Wielu ludzi zastanawia, dlaczego jedna firma wchodzi na giełdę, a druga nie. Albo nawet dlaczego w ogóle wchodzi na giełdę. Rynek obrotu papierami wartościowymi często przypomina morze pełne rekinów i nie każdy chce tam pływać – odpowiadają niektórzy i podają różne powody. Jednak tak naprawdę firm marzy, aby wejść na giełdę. Przynajmniej w teorii, bo w praktyce nie jest to krótka i prosta droga. Ale tak naprawdę po co i dlaczego?
Po co tak naprawdę spółki wchodzą na giełdę?
Najistotniejszą korzyścią płynącą z wejścia spółki na giełdę papierów wartościowych jest możliwość pozyskania taniego kapitału od inwestorów. Tak naprawdę korzyści istnieją dla obu stron. Jest to bowiem podstawa do dogadania w zakresie rozwiązania własnych problemów.
Kolejną korzyścią dla firmy wchodzącej na giełdę jest oczywiście prestiż i podniesienie wiarygodności oczach nie tylko swoich Klientów, ale też potencjalnych partnerów biznesowych czy możliwość dalszego skalowania swojego biznesu lub jego sprzedażny na atrakcyjnych dla właścicieli warunkach. Wszystko oczywiście małymi krokami.
Na pierwszy rzut oka wchodzenie firmy na giełdę rysuje się tylko w jasnych barwach, ale jest tak jedynie w teorii, bo nie zawsze wszyscy emitenci takie korzyści otrzymują. Ponadto, zarząd firmy ma obowiązek informacyjny, czyli musi regularnie ujawniać swoje sprawozdania finansowe. Co za tym idzie, może być śledzony przez bliską konkurencję ze swojej branży, a nie jest to z pewnością korzystne w wielu aspektach prowadzonej działalności. Zwłaszcza jeśli dotyczy to decyzji zarządu lub transakcji, które były chybione, a na dodatek przyniosły przedsiębiorstwu straty – jest to z pewnością obszar, którym nikt nie chciałby chętnie się dzielić. Firma woli bowiem chwalić się zyskami i sukcesami, aby pokazać swoją pozycję na rynku i podkreślić swoje miejsce.
Wskaźniki finansowe, dobra passa, konkurencja czy bessa, to podstawowa terminologia, którą trzeba sprawdzić przed myśleniem o wejściu na giełdę papierów wartościowych. Pozbawienie firmy części zysków w imię spieniężenia akcji również bywa dla wielu potencjalnych właścicieli podstawą do zastanowienia się nad decyzją dotyczącą wejścia swojej spółki na giełdę. Istotną kwestią jest, aby zarząd zachował część akcji, co będzie tylko potwierdzało fakt, że wierzy on w sukces swojej firmy. „Cashowanie” lub spieniężanie firmy nie zawsze jest dobrze odbierane, a sytuacja na giełdzie jest bardzo dynamiczna – warto zatem nie skupiać się tylko na monetach i dobrze pokierować strategią w całym procesie decyzyjnym.
Wejście na giełdę oznacza też po prostu poważne zmiany w funkcjonowaniu danej firmy i to na wielu jej płaszczyznach, dlatego decyzja powinna być przemyślana i poprzedzona przygotowaniem odpowiedniej strategii w tym kierunku. Warto pamiętać, że emisja akcji to spore koszty finansowe dla firm oraz więcej obowiązków z tym związanych. Dlatego finalnie warto rozważyć wszystkie możliwe rozwiązania, zastanowić się nad celami, które zarówno jako krótko i długoterminowe są kluczowe przy podjęciu stosownych decyzji.
