Obrączki ślubne uchodzą za ponadczasowy symbol miłości. To one stanowią nieodzowny atrybut każdej ceremonii ślubnej i dają świadectwo pięknych uczuć na co dzień. Obecnie na rynku znajdziecie Państwo szeroki wybór biżuterii tego typu –wersje klasyczne i nowoczesne, złote i srebrne, delikatne i zdecydowanie bardziej wyraziste. Ponadto istnieje dziś możliwość dowolnej modyfikacji wzorów pierścionków w zakresie koloru, matowania, szerokości, oprawy kamieni i innych. Wszystko to sprawia, że kwestia znalezienia idealnej biżuterii ślubnej w XXI wieku nie powinna stanowić większego problemu, wręcz przeciwnie – powinna być czystą przyjemnością!
Złote obrączki ślubne to najczęstszy wybór większości młodych par. Ich jakość określa przede wszystkim próba, z której zostały wykonane. Tzw. próba określa po prostu zawartość złota w całym stopie – im jest wyższa, tym więcej złota zawiera stop. Krótko mówiąc, wyższa próba to bardziej złota obrączka! Obecnie w Europie najczęściej spotyka się następujące próby złota: 333 (8K), 585 (14K) i 750 (18K). Zdaniem większości stylistów najlepszą prób, która łączy wysokie walory estetyczne, komfort użytkowania i długoletnią eksploatację, jest próba 585, inaczej nazywana 14-karatową.
Wąskie czy szerokie?
Jedyne problemy, które mogą się pojawić, dotyczą np. dobrze dopasowanego rozmiaru czy grubości ścianek pierścionków. Tu nie ma reguły. Bardzo często młode pary wybierają modne, bardzo wąskie obrączki o szerokości 3 mm, ale są i tacy, którzy decydują się na obrączki zupełnie szerokie (nawet o szerokości 8 mm!). Ponieważ prawda zwykle leży pośrodku, za optymalną szerokość uchodzi 5 mm. Ponadto panie decydują się zwykle na węższe obrączki (takie od 3,5 mm czy 4 mm), zaś panowie preferują szersze, aby były proporcjonalne do męskiej dłoni. Tak czy inaczej – bez względu na rozmiar – złote obrączki ślubne to klasyczny wybór, który jest jednocześnie elegancki i uniwersalny.
Co warto wiedzieć, zanim wybierze się idealny rozmiar
Wybierając rozmiar obrączek ślubnych, warto mieć świadomość, że próbę mierzenia trzeba przeprowadzić kilkakrotnie. Może to wynikać z kilku rzeczy, których na co dzień sobie nie uświadamiamy. Po pierwsze, latem dłonie są zdecydowanie bardziej opuchnięte niż zimą, zwłaszcza w okresie intensywnych upałów. Należy zatem uwzględnić ten fakt, dokonując pomiaru tej wyjątkowej biżuterii (najlepiej po prostu założyć, że latem obrączka powinna być nieco ciaśniejsza, zaś zimą może być luźniejsza). Po drugie, na opuchnięcie palców może mieć wpływ wysiłek fizyczny i pora dnia, w której dochodzi do zmierzenia pierścionków. Najbezpieczniej jest nie pobierać miary u jubilera np. bezpośrednio po treningu czy wyjściu z pracy, w której jesteśmy narażeni na wysiłek siłowy. Po trzecie, zdarzają się choroby oraz różnorodne sytuacje (np. ciąża, przewlekły stres, burza hormonów), które mogą powodować zatrzymanie wody w organizmie i tym samym okresowe zmiany rozmiaru palca. Choć wydaje się to banalne, może mieć dość poważne konsekwencje w postaci złego dopasowania obrączek!
