W życiu każdego rodzica przychodzi czas, kiedy jego dziecko choruje. Kto miał takiego brzdąca w domu wie, że okres ten nie należy do przyjemnych. Dziecko czuje się źle, marudzi, nam również jest źle, bo nasza pociecha cierpi. Co zrobić, aby przetrwać ten czas?
Pierwszą, oczywistą czynnością jest, rzecz jasna, wizyta u lekarza. Specjalista dobierze nam odpowiednie specyfiki, które skrócą czas cierpienia naszej pociechy i zapobiegną ewentualnemu pogorszeniu się sytuacji.
Po drugie, musimy uzbroić się w masę cierpliwości. Nie denerwujmy się na dziecko, że wciąż płacze, to oczywiste, w końcu jest chore. Zamiast tego poświęćmy mu maksymalnie dużo czasu i doceńmy każdą wspólną chwilę, nawet tą okraszoną stanem podgorączkowym i uporczywym kaszlem.
Czym zająć malucha podczas choroby? Z pewnością najskuteczniejszym rozwiązaniem byłoby oglądanie kreskówek w telewizji, jednak pamiętajmy, że dziecko leżące cały dzień przed telewizorem to niezbyt mądre rozwiązanie. Powróćmy do punktu poprzedniego: starajmy się maksymalnie spędzić czas z dzieckiem. Pomyślmy, na co nie mamy czasu na co dzień, kiedy jesteśmy zapracowani. Może wspólne czytanie? Gra planszowa? Zjedzony w spokoju, pełnowartościowy posiłek? Rozwiązań jest wiele, a ogranicza nas tylko wyobraźnia. Jeżeli już dziecko ogląda telewizję, starajmy się to robić razem z nim i wybierać odpowiednie pozycje, bez przemocy w tle, która paradoksalnie w programach dla najmłodszych jest często spotykana.
Choć brzmi to niezbyt zachęcająco, skoro przymusowy ,,urlop” obliguje nas do spędzania czasu w domu z chorym maluchem, może warto ogarnąć czynności dnia codziennego? Podczas, gdy dziecko śpi, odpoczywa lub zajmuje się sobą śmiało możemy zabrać się na przykład za zaległe prasowanie. Cicha czynność, która nie przeszkodzi małemu pacjentowi, a nam da trochę satysfakcji, że spełniliśmy jeden obowiązek więcej, i to zupełnie ,,przy okazji”.
Koniecznie zadbajmy też o siebie! Chore dziecko to problem, ale kiedy wraz z dzieckiem rozchoruje się jeden z rodziców, sytuacja robi się nieciekawa. Zaopatrzmy się w odpowiednie witaminy i miejmy się na baczności, aby móc być w pełni sprawnym w opiece nad naszym małym skarbem.