cienie do powiek czekolada

Ale o co chodzi?

Jakiś czas temu na rynku makijażowym pojawił się nowy boom. Chodzi o piękne paletki z cieniami w kształcie apetycznej tabliczki czekolady. Trend wprowadziła marka TOO FACED wypuszczając ma rynek paletę Chocolate Bar, zawierającą szesnaście cieni. Marka zadbała o luksusowo wyglądające opakowanie, ładny zapach (tak, ona pachnie czekoladą!) i piękne, cudownie nasycone kolory. Jedynym minusem całości jest dość wysoka cena paletki. Ale z drugiej strony – raz na jakiś czas można zaszaleć. Poza tym, każdej kobiecie należy się odrobina luksusu. Obecnie Chocolate Bar dostępna jest w kilku wersjach. Różnią się one kolorami. Dla osób, które nie używają na co dzień bogatej gamy kolorystycznej, powstała wersja mini, zawierająca w sobie osiem mocno napigmentowanych cieni. Jeśli mamy taką możliwość, warto na własnej skórze ( a raczej oczach) sprawdzić, czy pod hasłem ‚cienie do powiek czekolada‚ faktycznie kryje się coś ciekawego.

cienie do powiek czekoladaZamiennik?

Po zdobyciu popularności przez Chocolate Bar, Makeup Revolution postanowiła wyprodukować podobny produkt. Smakowicie wyglądające tabliczki czekolady zawitały więc na drogeryjnych półkach. Obecnie dostępne jest wiele wersji. Od paletki, która faktycznie zawiera cienie w tonacji mleczno lub gorzko czekoladowej, przez odcienie złota, po korale i brzoskwinie, a  nawet dość intensywne róże. Cena paletki jest zdecydowanie niższa niż w przypadku oryginału z TOO FACED. A jak ma się to do jakości? Weźmy na celownik podstawowe wersje ‚cieni do powiek czekoladowych‚. Porównajmy Chocolate Bar z I Heart Chocolate. Jeżeli idzie o jakość opakowania, pierwsza paletka zdecydowanie wygrywa. Metalu do plastiku się nie porównuje. Cienie w paletce TOO FACED są miękkie i kremowe. W porównaniu z nimi te z Makeup Revolution są nieco twardsze i mniej aksamitne, dzięki czemu nie nie osypują się podczas nakładania. Obie marki stworzyły produkt, którym da się wykonać bardzo dobre blendowanie, zapewniając sobie płynne stopniowanie kolorów. Także w trwałości makijażu wykonanego poszczególnymi ‚czekoladami’, nie widać większej różnicy. Cena, jak już wspomnieliśmy różni się dość znacznie. Oryginalna Chocolate Bar, to koszt około 170zł. Natomiast I Heart Chocolate, możemy zakupić już za 40zł.

Warto inwestować w oryginał?

Jeśli zamarzą nam się ‚cienie do powiek – czekolada‚, to czy różnica między paletką TOO FACED, a Makeup Revolution jest tak znaczna, że warto kupić pierwszą? Jeżeli zależy nam na naprawdę dobrej pigmentacji oraz ‚szlachetnym’ wykończeniu na powiece to – warto. Jeśli natomiast szukamy po prostu dobrej paletki do codziennego używania, możemy pozostać przy duplikacie z Makeup Revolution.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here