Słowo „clubbing” pochodzi z języka angielskiego, a dokładniej od słowa „club”, czyli klub. Ogólnie oznacza więc zabawę w klubach muzycznych (stąd pochodzi spolszczona wersja tego terminu – klubing). Clubbing to najczęściej wielogodzinna lub całonocna zabawa polegająca na wędrowaniu z lokalu do lokalu, zwykle w towarzystwie paczki znajomych, ewentualnie w parze ze swoim partnerem, czy partnerką, kolegą lub koleżanką, a już dużo rzadziej solo.Jest to współczesna rozrywka głównie ludzi młodych, ponieważ trzeba mieć naprawdę solidne zdrowie, a przede wszystkim dużo chęci na taki solidny maraton imprezowy. Jak wygląda standardowa sobota miłośnika klubingu? Zaczyna się ona dość późno, powiedzmy z południe, gdyż nasz bohater musi się przecież najpierw porządnie wyspać i nabrać sił. Pierwsza część jego dnia nie jest może niczym niezwykłym, ot codzienne czynności, natomiast cala zabawa zaczyna się dopiero późnym wieczorem. Nasz klubers (tak go nazwijmy) ustawia się ze znajomymi w konkretnym miejscu, np. od razu w jakimś lubianym pubie. Towarzystwo nie zagrzewa tam jednak zbyt długo miejsca i rusza dalej w miasto by bawić się i tańczyć. W tym momencie możemy już mówić o typowym clubbingu. Tym mianem określa się też konkretny rodzaj muzyki klubowej (czego nie trudno się domyślić), która jest swoistą mieszanką takich gatunków jak techno, hip hop, haus i innych. Siłą rzeczy klubing w naszyma kraju rozpowszechniony jest tylko w większych miastach Polski, ponieważ w małych miejscowościach zwykle nie ma wystarczającej liczby klubów muzycznych.
