Zbliżają się wakacje. Upalne dni, morska bryza, częste kąpiele i długie podróże mogą wpływać na nasze zdrowie intymne, dlatego też w tym czasie warto szczególnie o nie zadbać. Jak zapobiec infekcji? O czym powinnyśmy pamiętać? Jakie objawy powinny nas zaniepokoić?
Co może być przyczyną infekcji intymnych?
Przyczyny infekcji mogą być różne. O infekcję nietrudno w czasie upalnych dni – zwłaszcza jeśli mamy na sobie bieliznę stworzoną z włókien sztucznych, która „nie oddycha”. Na wakacjach często też korzystamy z publicznych toalet, ławeczek czy ręczników hotelowych, które niestety są siedliskiem wszelkiego rodzaju bakterii. Również długie siedzenie w mokrych majtkach po kąpieli w morzu czy basenie przyczynia się do rozwoju infekcji. Na infekcje podatne są szczególnie kobiety w okresie menopauzalnym. Na wakacjach nie trudno również o przygodny seks z wieloma partnerami, co jest szczególnie niebezpieczne.
Jakie są objawy infekcji?
Obserwacja własnego ciała jest bardzo ważna. Kiedy dochodzi do infekcji intymnej, pojawiają się upławy. Wydzielina z pochwy nie jest wówczas biała czy przezroczysta. Może mieć barwę żółtą, zielonkawą i być pienista. Zmienia się także jej zapach – jest nieprzyjemny, a przy niektórych infekcjach śluz ma intensywny rybi zapach. Dodatkowe objawy to m. in.: swędzenie pochwy, pieczenie okolic intymnych, ból podczas stosunku, bolesność przy oddawaniu moczu oraz zaczerwienienie i obrzęk warg sromowych.
Profilaktyka jest najważniejsza!
Jeśli wyjeżdżamy na wakacje, koniecznie weźmy ze sobą płyn do mycia okolic intymnych, a także nawilżane chusteczki. Te drugie sprawdzą się zwłaszcza w czasie podróży, gdy nie mamy możliwości podmycia się. A jak wiadomo, długa podróż samochodem, siedzenie w jednym miejscu i wysokie temperatury mogą wpływać na rozwój bakterii. Płyn do higieny powinien mieć neutralne pH (5,5) i nie może zawierać sztucznych barwników czy substancji zapachowych. Zwykłe żele do mycia mogą powodować podrażnienia i zaczerwienienie okolic intymnych.
Powinnyśmy mieć osobny ręcznik do osuszania strefy V. W żadnym wypadku nie korzystajmy z pożyczonych ręczników czy przyborów toaletowych. Nie podmywajmy się również gąbkami, bowiem mogą one być siedliskiem bakterii.
Bielizna, której używamy, powinna być wykonana z włókien naturalnych, które zapewniają odpowiednią cyrkulację powietrza. Dobrym wyborem będzie bawełna lub jedwab. Zrezygnujmy też z ciasnych majtek oraz obcisłych spodni.
Gdy jesteśmy na basenie czy w publicznej szatni, zanim siądziemy na ławce, podłóżmy pod siebie ręcznik. Jeśli korzystamy z publicznej toalety, warto zaopatrzyć się w specjalne nakładki na sedes.
Jeśli nie jesteśmy w stałym związku i zdarza nam się uprawiać seks z różnymi mężczyznami, pamiętajmy o zabezpieczeniu w postaci prezerwatywy. Po współżyciu oddajmy mocz (który wypłukuje bakterie) i podmyjmy okolice intymne.
Problemy z infekcjami intymnymi mogą dotyczyć szczególnie kobiet, które przechodzą menopauzę. Wówczas może dojść do atrofii pochwy, co wpływa na podatność nabłonka śluzówki pochwy na uszkodzenia, a tym samym na infekcje. Warto wówczas szczególnie zadbać o higienę intymną, a także o odpowiednią dietę bogatą m. in. w nabiał czy owoce i warzywa.
