Ścięgna i mięśnie dość często ulegają różnym kontuzjom. A taką najbardziej charakterystyczną wydaje się być ich naciągnięcie. Dojść do niego może zarówno w wyniku wypadku, jak i zbyt intensywnego wysiłku fizycznego. Jak sobie z nimi radzić i co zrobić, żeby jak najszybciej wrócić do formy?
Naciągnięte ścięgno i mięsień – przyczyny objawy i sposoby leczenia
Naciągnięte ścięgno. Każdy mięsień przytwierdzony jest do kości za pomocą włókien ścięgnistych, które właśnie nazywamy ścięgnami. Ich naciągnięcie jest przeważnie efektem zbytniego obciążenia. Brak rozgrzewki, monotonne powtarzanie jednego ruchu, czy zbyt duży wysiłek w krótki czasie – to wszystko może doprowadzić do tego typu kontuzji. A po czym poznać, że to właśnie ścięgno? W wyniku jego naciągnięcia bardzo szybko pojawia się niewielki obrzęk oraz siniaki. Narastać zaczyna też ból, który nasila się przy każdej próbie podjęcia ruchu.
Naciągnięty mięsień. Do tego typu kontuzji też najczęściej dochodzi poprzez nadmierne obciążenie. Jeśli nie przygotujemy do niego organizmu, mięsień może zwyczajne nie wytrzymać. Wówczas też dochodzi do rozerwania włókien mięśniowych, co następnie przeradza się w stan zapalny. Oczywiście kontuzji tej towarzyszy zawsze silny ból, który wzmaga się przy nawet najmniejszej próbie ruchu. Poza bólem, w wyniku naciągnięcia pojawia się też obrzęk, uczucie punktowego kłucia, czy bolesność przy dotyku.
Sposoby leczenia
Jak sobie poradzić, kiedy mięsień lub ścięgna zostały naciągnięte? Przede wszystkim musimy pozwolić im się zregenerować. Nawet, jeśli ból zaczął ustępować, nie nadwyrężajmy ich. Czas odpoczynku jest tutaj szalenie ważny. Gdy zbyt szybko wrócimy bowiem do aktywności, kontuzja się odnowi i będzie trudniejsza do wyleczenia. Poza odpoczynkiem ważne jest także stosowanie leków przeciwzapalnych. Mogą to być zarówno tabletki, jak i maści. Niezwykle pomocna może być także fizjoterapia, która usprawnia procesy odbudowy komórkowej i pobudza tkanki do szybszej regeneracji. No i delikatne masaże.