Kręgosłup to niezmiernie istotna część naszego ciała – dzięki niemu możemy się sprawnie poruszać. Jeśli jest zdrowy, wszystko jest w porządku, jeśli nie działa jak należy, pojawiają się spore problemy. Bóle różnych odcinków kręgosłupa to bardzo częsty problem współczesnego człowieka. Zawdzięczamy to między innymi siedzącemu trybowi życia i niedostatecznej ilości ruchu. Osiem godzin spędzone przed monitorem komputera, i to zazwyczaj w złej pozycji, bardzo negatywnie wpływa na nasz kręgosłup i ogólnie całe ciało. Lata zaniedbań przynoszą z czasem efekty. Zwykle zaczyna się od drobnych sygnałów, które ignorujemy, a potem ból się pogarsza i wreszcie szukamy fachowej pomocy. Niestety, jak to z wszystkimi dolegliwościami zdrowotnymi bywa – lepiej zapobiegać niż leczyć. Dbajmy o nasze ciała, a na pewno nam się to opłaci. Odcinek szyjny kręgosłupa jest tym mocniej problematycznym. Bardzo często uskarżamy się na przeróżne dolegliwości ze strony tej partii ciała. A właśnie godziny przed monitorami zgotowały nam ten los. Czytasz tytuł artykułu na popularnej stronie internetowej „Ból kręgosłupa szyjnego – skutki nadwyrężenia kręgów szyjnych” i myślisz: „Ale ja nic nie nadwyrężałem, a boli coraz mocniej…”. Pomyślmy ile czasu spędzasz z telefonem w ręku – pozycja podczas pisania smsów czy przeglądania stron internetowych pozostaje zwykle wiele do życzenia i nasz odcinek szyjny „dostaje w kość”. Co jeszcze odpowiada za nasze dolegliwości kręgosłupa szyjnego? Chociażby zła pozycja spania. Warto jest pomyśleć o zakupie dobrej poduszki i materaca. Przyjrzyjmy się pozycji w jakiej śpimy, być może powoduje ona duże napięcie w okolicy kręgów szyjnych i zamiast budzić się wypoczętymi wstajemy rano z zesztywniałym karkiem i grymasem bólu na twarzy. Nadwyrężyć kręgi szyjne jest bardzo łatwo także podczas niewłaściwego ćwiczenia lub nadmiernego obciążania tej partii ciała. Następstwem zaniedbanych lub zbyt częstych nadwyrężeń kręgosłupa są trwałe zwyrodnienia. Zdecydowanie nie powinniśmy dopuszczać do takich sytuacji.