W przestrzeni publicznej są miejsca o istotnej funkcji społecznej – miejsca, w których przebywa znaczna grupa ludzi, np.: placówki oświatowe, szpitale, ośrodki administracji. W tych miejscach musi być zagwarantowana dostawa prądu. Szkoła i przedszkole to dość szczególne miejsca, do których wymaga się zagwarantowania pełnego bezpieczeństwa dla osób tam przebywających. W tych miejscach nie może być mowy o przerwaniu dostaw prądu, ponieważ groziłoby to wywołaniem paniki i totalnego chaosu. Zgodnie z prawem budynki oświatowe muszą być wyposażone w zasilanie awaryjne, to znaczy w agregaty prądotwórcze, które w razie awarii głównego zasilania zapewnią dostawy prądu. Najnowocześniejsze agregaty prądotwórcze raczej nie wywołają ataku paniki u dzieci – są ciche, wydajne i ekonomiczne. Dzieci przebywające w budynku w czasie awarii głównego zasilania nie zauważą, że nie ma prądu. Agregat rozpocznie pracę już w kilka chwil po awarii i może pracować nawet przez 1000 godzin. Przed dłuższym przerwaniem dostaw prądu i przeciążeniem chronią dobre bezpieczniki, które umożliwiają szybkie przywrócenie prądu. Bezpieczeństwo dzieci w placówkach oświatowych w znacznej mierze zależy od dostaw prądu. Szkoły i przedszkola nie mogą długo funkcjonować bez prądu, dlatego też zakłady energetyczne ostrzegają placówki przed możliwością przerw w dostawie prądu. Niezwykle rzadko szkoły decydują się na skrócenie lekcji lub nieorganizowanie zajęć z powodu braku prądu, chyba, że sytuacja ma miejsce w zimie.