Zmęczony po dniu spędzonym za biurkiem przychodzisz do domu, wrzucasz w siebie wczorajszy obiad, kładziesz się na kanapie i wegetujesz tak do nocy? Zmęczenie umysłowe najlepiej niweluje się zmęczeniem fizycznym. Zanim jeszcze ułożysz się wygodnie na kanapie z pilotem w ręku, przekieruj swoje myślenie w zupełnie drugą stronę. Wyjdź na basen, pływając zaangażujesz wszystkie mięśnie do pracy. Woda łagodzi napięcie, uspokaja, rozładowuje stres. Przede wszystkim chodzi o to, żeby zmienić pozycję z siedzącej przez większość dnia na aktywną, by rozruszać wszystkie swoje zastane stawy, mięśnie, kości. Rozbudzić się, życie nie może się kończyć przecież na wyjściach i powrotach z pracy. Oddając swoją energię fizyczną wodzie, poczujesz ten najprzyjemniejszy rodzaj zmęczenia związany z zadowoleniem z siebie i poczuciem, że nie zmarnowałeś kolejnego popołudnia nie inwestując z siebie. Twoja kondycja znacznie poprawi się od regularnego ćwiczenia, a ilość siły i zapału wzrośnie. Ćwiczenie stanie się frajdą, a nie szarym, smutnym obowiązkiem dnia do odhaczenia. Bardzo dobrą alternatywą jest także rower, rolki, najzwyklejsze bieganie po lesie czy nordic walking. Spróbuj odpoczywać aktywnie, dużo szybciej i skuteczniej organizm regeneruje się właśnie w taki sposób niż podczas samego leżenia.

http://www.delite.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here