Rynek magazynowy

Okazuje się, że rynek magazynowy i logistyczny dalej rozwijają się prężnie – nawet mimo pandemii koronawirusa. Rośnie zainteresowanie nawet magazynami w do tej pory niewiele znaczących lokalizacjach. Dlaczego? Branża e-commerce to jeden z głównych czynników napędowych rynku w 2020 roku – szczegóły poniżej.

Obawy związane z pandemią w 2020 roku sprawiły, że dalszy rozwój sektora magazynowego był niepewny. Okazuje się jednak, że rynek magazynowy i logistyczny są odporne na ew. kryzys mimo pandemii koronawirusa. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Cushman & Wakefield co roku przybywa ponad 2 miliony mkw. nowej powierzchni magazynowej w Polsce.

Rozwój i dywersyfikacja sieci logistycznej

Wśród niej są zarówno obiekty w Warszawie czy Łodzi, jak i magazyny na wynajem w Szczecinie, Bydgoszczy czy Lublinie. Bez zmian dominują najważniejsze rynki regionalne, czyli tzw. „Wielka Piątka” – Warszawa, Polska Centralna (Łódź), Górny Śląsk oraz Wrocław i Poznań. Utrzymały one około 80 proc. udziału w łącznych zasobach powierzchni magazynowej na terenie Polski.

Nadal główne rynki pozostają najważniejsze, ale mimo wszystko geograficzny zasięg budowania kolejnych obiektów cały czas się rozszerza. Co roku pojawiają się nowe lokalizacje –  jak Kutno, Gorzów Wielkopolski czy Kalisz. Zauważalna jest potrzeba dywersyfikacji lokalizacji, ale i konieczność inwestowania w budowę lub poprawę infrastruktury transportowej.

Model sprzedaży wielokanałowej

Wyraźny jest popyt na różne powierzchnie, jego wzrost w regionach popularnych, ale i rosnący w mniejszych, co wynika z prężnego rozwoju branży e-commerce. Wiele firm zapewnia usługi w zakresie obsługi dystrybucji tych kanałów. Ograniczenie handlu stacjonarnego okazało się znakomitą szansy dla zakupów online.

Wiele firm przeniosło się do Internetu, zmieniły lub rozwinęły do tej pory alternatywne kanały sprzedaży. Zaskakująco wysoka dynamika rozwoju rynku magazynowego zwraca uwagę – jak magazyny w Szczecinie, Rzeszowie, Bydgoszczy czy innych mniejszych miastach.

Rosnące zapotrzebowanie na powierzchnię magazynową

Zmiany zaszły pod dużą presją czasu, ale mogły przynieść też ogromne zyski – rezultatem było też większe zapotrzebowanie na powierzchnię magazynową. Dlatego też zarówno magazyny, jak i hale do wynajęcia w Szczecinie i innych mniej znaczących lokalizacjach zaczęły nagle zyskiwać na znaczeniu. Aktywne na rynku pozostały głównie różne sklepy i różni usługodawcy – m.in. znane sieci handlowe, żywność i napoje, elektronika i sprzęt AGD, meble oraz wyposażenie wnętrz.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here