Maksymalna eliminacja odpadów generowanych przez gospodarstwo domowe jest ekologicznym wyzwaniem, które wymaga wielu poświęceń. Mimo że wydaje się to być utopijnym celem, od kilku lat coraz popularniejszy staje się trend nazywany „zero waste” lub „zerowaste” – czyli po prostu zero odpadów. Można znaleźć wiele informacji (książek, blogów) na temat sprawdzonych sposobów, które ułatwiają wprowadzenie we własnym domu tego rodzaju rozwiązań.

Życie bez opakowań

Pierwszym krokiem do tego, by swoimi codziennymi wyborami szkodzić środowisku naturalnemu w jak najmniejszym stopniu jest rezygnacja z opakowań. Obecnie wszystko jest pakowane. Niektóre produkty oprócz opakowań zewnętrznych mają również wewnętrzne, dla każdej pojedynczej sztuki, np. czekoladki czy ciastka. W tym przypadku najrozsądniejsze jest wprowadzenie do użytku torebek wielorazowych np. własnoręcznie uszytych ze starej poszewki na kołdrę. Recycling doskonale wpisuje się w filozofię „zero waste”. Ponowne i wielokrotne wykorzystywanie różnego rodzaju produktów czy surowców przyczynia się do zmniejszania ilości wytwarzanych śmieci. Z takimi torebkami można chodzić do sklepu i kupować np. warzywa czy kasze na wagę. Na początek warto też zrezygnować z wody butelkowanej na rzecz dzbanka filtrującego wodę z kranu. Na zakupy zawsze należy zabierać własną torbę, nie brać za dodatkowych foliowych toreb oraz np. wydruków potwierdzeń transakcji wykonanych przy użyciu karty czy potwierdzenia wypłaty z bankomatu. 

Zamień jednorazowe na wielorazowe

Kupując rzeczy jednorazowego użytku, inwestuje się pieniądze w coś, co już z założenia jest odpadem. Tak samo sprawa wygląda z ubraniami. „Zerowasterzy” nie kupują odzieży w sieciowych sklepach, kupują raczej w lumpeksach, często również na domowych wyprzedażach lub tzw. swap party. Rezygnują z używania papierowych ręczników na rzecz bawełnianych ściereczek, które po wypraniu można ponownie wykorzystać. Należy jednak zwrócić uwagę na inną równie ważną kwestię. Materiałowe ściereczki trzeba wyprać, dlatego warto do tego używać również ekologicznych środków np. orzechów piorących. Troska o planetę to ciężka praca, która wymaga wzięcia pod uwagę wielu różnych aspektów funkcjonowania gospodarstwa domowego.

Zamiast kolejnej zabawki można kupić dziecku prezent, który zapamięta na całe życie, np. naukę nurkowania czy lekcje tańca. Tego rodzaju podarunek nie stanie się po kilku miesiącach odpadem.

W momencie gdy idea „zerowaste” wydaje się zbyt rewolucyjna, warto zadać sobie następujące pytanie: Jeśli nie popierasz zerowaste, to w takim razie jaką ilość odpadów akceptujesz?

Joanna Jędrzejczyk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here